Mamy ZERO...prawie
Dzisiaj rozprowadzili kanalizę, kanał pod kominek, zrobili przepust na wodę i prąd, fundament pod schody, zalali betonem.
Mała fotorelacja...
Widać kanał od kominka...wyszedł troszkę nisko...albo wywiniemy troszkę w górę albo pójdziemy w dół i wyjdziemy 5 metrów od budynku.
Z bliska (średnica 110mm)...
Kuchnia i odpływ do wody dla zlewu i zmywarki...
2 aroty 75 do prądu.... na razie to w sumie jedna ale celowo nie przecięta aby nic nie wlatywało do środka....wychodzi w pierwszym bloczku fundamentowym....
Garaż i widok na wyjście kanalizy plus wyjście na środku w garażu i kotłowni (nie widać na fotce bo zostało lekko zalane betonem...wszędzie są dekle więc ok).
Przepust na przyłącze wody...rura lekko zakopana ale zabezpieczona...
Dolna łazienka i rozprowadzenie kanalizy....
Fundament pod schody...zalali na 80cm głębokości.
Od jutra zaczynają ściany...pierwszą warstwę, którą muszą zrobić bardzo dokładnie bo będzie murowanie w systemie DRYFIX.
Do pełnego ZERA brakuje nam ocieplenia ścian fundamentowych...będzie w przyszłym tygodniu bo styropian się załatwia - będzie EPS 200 18cm tak jak w projekcie.
Do tego dochodzi kwestia izolacji stop fundamentowych pod słupki podtrzymujące dach. Wykonawca nie miał zamiaru ich malować dysperbitem ale może to zrobić jeśli chcemy. Malować czy nie? Koszt żaden :)
